sobota, 11 lipca 2015

Sobotni wypad do Zoo & Afrykarium - Wrocław

Od dawna zbieraliśmy się by zabrać dzieci do Zoo a zwłaszcza Michałka, który jest już duży i bardziej zainteresowany, jednak tak schodziło, aż w końcu zgadaliśmy się z dobrymi znajomymi i pojechaliśmy wspólnie. Znajomi tam jeżdżą raz na 2-3 tygodnie więc znają każdy zakątek, płacili 30 zł plus 6 zł za parking całodzienny, jednak wczoraj sprawdzał i okazało się że bilet Normalny kosztuje już 40 zł, a parking 6 zł ale za godzinę :D Około 800 metrów od zoo znaleźliśmy parking za 10 zł za 10 godzin - wystarczająco. 

Tydzień temu będąc w Borysewie w ZOO Safari mam porównanie i jednak, przy Wrocławiu się chowa :D Jest tyle zwierzątek, każde wspaniałe, żyrafy podchodziły dawały się głaskać, kózki, małpy skakały po drzewach no wrażenie robi naprawdę ! Ogólnie w niektórych miejscach jedyny minus to to, że ciężko poruszać się wózkami, ale dla chcącego nic trudnego ! 

To co Nas ujęło to Afrykarium , niestety było tyle ludzi i przepchać się z trzema wózkami było ciężko, ale to co widzieliśmy, te wszystkie - różne, dziwne ryby obok Nas, dzieliła Nas tylko szyba to coś cudownego , Michałkowi tak się podobało, że nie chciał odejść, no ale ludzie nie patrzyli na dzieci tylko się pchali jak jakaś dzicz :D 
















Jest to świetne miejsce na spędzenie wolnego czasu z dziećmi, jest tyle atrakcji, tyle miejsc w jednym do zobaczenia , że w sumie nawet dnia może zabraknąć. My nie przeszliśmy całego Zoo bo dzieci już były za bardzo zmęczone. Byliśmy też w miejscu , gdzie motyle latały i siadały nam na ramionach, ale było tam tak gorąco, że nie robiliśmy zdjęć tylko szybko wyszliśmy. 

Michałka chyba jednak urzekły najbardziej małpy, jest tam tyle gatunków, tyle różnych dziwnych małpek, goryli, że jakiej by nie widział każda go zachwycała na swój sposób. Małpkę zna jako maskotkę z którą śpi i wszystkie żywe, skaczące , biegające i wydające odgłosy bardzo go uszczęśliwiały. Byliśmy też w takim budynku gdzie były goryle, były boskie, ale i przerażające, byli tam Panowie którzy sprzątali to ciągle ich zaczepiały - jeden nazywał się BOBI a w innej klatce była matka z córką. W innych klatkach albo były na dworze, albo w swoich "domkach". Widzieliśmy również jak małpa ze swoim maleństwem skakała po linach i drzewach, widok BOSKI....

Ahhh... na pewno kiedyś jeszcze tam wrócimy ... Polecam :)

Czy byliście w tym Zoo ? Jakie są Wasze wrażenia ? Jeśli nie byliście to pochwalcie się gdzie wy jeździcie, jakie miejsca lubicie. 

6 komentarzy:

  1. W zoo we Wroclawiu to.bylam.chyba w podstawowce, co.do Afrykanarium.slyszalam pozytywne opinie planujemy sie tam wybrac w urlop meza wsrod tygodnia bo zapewne mniej ludzi,polecam rowniez zoo w Poznaniu

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej ale fajnie :) My co roku jeździmy z dziećmi do Zoo . W tym roku nie wiadomo jak z urlopem , ale może we wrześni się wybierzemy. Fajna sprawa. Dzieci dużo się uczą podczas takich podróży :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niedawno bylam z lubym we Wroclawiu i planowalismy sie wybrac do zoo ale jak na zlosc calu czas padalo :D nie ma to jak wypad na 3 dni i cal czas deszcz. Na szczescie nie dalismy sie pogodzie i po Wrocławiu spacerowalismy ale zoo niestety musielismy odpuscic :( z tego co czytam to naprawde warto wiec nastepnym razem gdy tam bede to wycieczka do zoo bedzie moim numerem 1 :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj wiele opini pozytywnym na temat wroclawskiego zoo slyszalam i zdjec rowniez ogladalam.Zazdroszcze,a my musimy i tak w koncu do jakiegos sie wybrac bo wstyd sie przyznac ale dawno temu bylismy :p Fajne focie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zoo to wspaniałe miejsce na wyprawę z dzieciakami.Ja osobiście byłam 3 lata temu w poznańskim Zoo i w Palmiarni i jakieś 20 lat temu w Gdańsk-Oliwie ;) Nie ma jak to na żywo zobaczyć te wszystkie stworzenia nie ma porównania do oglądania w telewizji czy w książkach.Planuję z synkiem się wybrać ale nie w tym roku.Ja jestem z pomorskiego więc ciekawym też miejscem jest parowozownia w Kościerzynie-nie lada gratka dla wszystkich dzieciaków ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zoo to wspaniałe miejsce na wyprawę z dzieciakami.Ja osobiście byłam 3 lata temu w poznańskim Zoo i w Palmiarni i jakieś 20 lat temu w Gdańsk-Oliwie ;) Nie ma jak to na żywo zobaczyć te wszystkie stworzenia nie ma porównania do oglądania w telewizji czy w książkach.Planuję z synkiem się wybrać ale nie w tym roku.Ja jestem z pomorskiego więc ciekawym też miejscem jest parowozownia w Kościerzynie-nie lada gratka dla wszystkich dzieciaków ;)

    OdpowiedzUsuń

Plastelina Bambino

Przy aurze jaka panuje za oknem szukamy pomysłów na urozmaicenie czasu w domu i stad też pomyśleliśmy wczoraj, że polepimy coś z plasteliny....