Lekarstwo
Gdy nasze dziecko ma wysoką temperaturę, nie należy czekać aż sama spadnie. Szybko trzeba podać lek przeciwgorączkowy. Musimy pamiętać by ich dawkę dostosować do wagi, a nie do wieku. Dostępnych jest teraz wiele syropków a nawet i czopki.
Dużo płynów
Aby zabezpieczyć nasze dziecko przed odwodnieniem, musimy podawać wodę lub ziołowe, owocowo herbatki, np z malin, lipy czy czarnego bzu (która działa np napotnie i przeciwgorączkowo). Może to być również woda z cytryną czy miodem. Czasami jest tak, że dziecko nie chce w czasie gorączkowania pić, wtedy musimy podawać picie łyżeczką w miarę systematycznie.
Schładzająca kąpiel
Gdy temperatura jest bardzo wysoka, sięga nawet 40 stopni C i trudną ją zbić, należy zrobić dziecku chłodną kąpiel. Dwu-trzy latka należy włożyć do wanny napełnionej wodą, zimniejszą o jeden stopień od temperatury ciała dziecka. Stopniowo dolewaj chłodną wodę aż do 36-37 stopni C. Taka kąpiel powinna nie trwać dłużej niż do 5-7 minut. Starsze dziecko można schładzać prysznicem.
Zimne okłady
Gdy nasz maluszek gorączkuje , ma rozpalone policzki, "pokłada" się, jest rozdrażnione, ulgę i ukojenie przyniosą mu zimne okłady na czoło, kark, przedramiona, brzuszek i łydki. Jeśli maluszek jest bardzo rozgrzany, można je również owinąć w mokre prześcieradło na 10-15 minut. Ważne też by w tym czasie nie przykrywać dziecka kołdra, by się wypociło bo to może spowodować przegrzanie.
Ekstra dokladnie tak robie kiedy trzeba oprocz kapieli bo sa nie potrzebne :)
OdpowiedzUsuńBardzo pomocny wpis. Warto wiedziec bo to sie naprawdę przydaje w życiu. Z regoly u nas sprawdzaja sie oklady i leki na szczescie i odpukac nigdy goraczka nie byla na tyle wysoka ze trzeba ja bylo zbiejac zimna kąpielą.
OdpowiedzUsuńOby jak najrzadziej korzystać z tych sposobów :)
UsuńJa robię dokładnie to samo :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńu nas sprawdzają się syropy lub czopki i pojenie dzieci, okłady czy kąpiele jeszcze bardziej rozdrażniaja dzieci, nie lubią tego, no i przede wszystkim dużo czułości i tulenia w tym czasie
OdpowiedzUsuńJa jestem młodą mamą i raczej mało doświadczoną ale tak wiem o tych wszystkich sposobach na zbicie gorączki.Co nie umniejsza faktu że dobrze jest o nich sobie przypominać.Dorosłemu człowiekowi doskwiera gorączka a co dopiero naszym dzieciaczkom.
OdpowiedzUsuńDokładnie, sama jak mam gorączkę od razu robię sobie okłady na czoło i kark, 10-20 minut i gorączka zbita , człowiek zaraz troszkę życia dostaje.
UsuńMoja mama robiła nam okłądy z białka jajek :)
OdpowiedzUsuńchyba nie odważyłabym sie robić dziecku zimnych kąpieli, chłodne okłady już robiłam i faktycznie pomagało, ale najczęściej kiedy u mojego dziecka pojawia sie gorączka podaję jej milifen, syropek na bazie ibuprofenu który szybko ją obniża ale również działa przeciwbólowo i przeciwzapalnie
OdpowiedzUsuń