Koniec ścielenia od rana...

Pewnie nie tylko ja mam od rana nerwy, że po nocy dziecięce łóżko wygląda jak pobojowisku, prześcieradło pościągane i znów trzeba ścielić... My mamy o tyle kiepskie te materace bo są duże a prześcieradła małe i bez gumek. Postanowiłam dać je mamie do przerobienia ! Wymyśliłam sobie taki projekt, nakładany pokrowiec na materac który zapinany jest na ekspres.  W końcu doczekałam się na mój wymarzony projekt, który był realizowany od dłuższego czasu, ponieważ troszkę źle wymierzyłam wielkość materaca i tak ciągle było prute i doszywane  ! Można powiedzieć, że o jeden jak by obowiązek mniej od rana :P Ten projekt jest do Małgosi pokoju, teraz czas na realizację takiego do Michałka pokoju. Ten Gosi jest o tyle fajny bo jest pianka, jest giętka i nie ma problemu z założenie, natomiast Michałek ma sztywny materac więc ekspres będzie musiał być wszyty pod katem prostym typowe "L". Mam nadzieje, że i Was w jakiś sposób nakieruje na ułatwienie sobie życia i może sami będziecie myśleć o stworzeniu takiego pokrowca-prześcieradła.